LICÓWKI PORCELANOWE CZY ZŁOTE ZĘBY?
Ponad dwa tysiące lat temu starożytne ludy poznały się na walorach złota- nie tylko ekonomicznych, ale także stomatologicznych. Protezy na złotych płytkach, świadczące o bogactwie właścicieli mocowali już Etruskowie. Złote siekacze mocowane drutem znajdowano w czaszkach Rzymian czy Greków. Obecnie po modzie na białe, piękne zęby, licówki porcelanowe zaczęła wracać moda na złote zęby.
Złoto dobre na wszystko
Złoto z powodzeniem można wykorzystywać w stomatologii, ponieważ organizm ludzki bardzo dobrze toleruje ten rodzaj kruszcu, ze złota łatwo się formuje potrzebne elementy, a także złoto nie ulega korozji, powodowanej przez powietrze czy ślinę. Co więcej złoto jest wystarczająco mocne, aby wytrzymać mocny nacisk szczęk nawet przez wiele lat.
Grillsy- złoty hit
Obecnie na rynku pojawiły się złote nakładki na zęby tak zwane grills, które są wykonywane przeważnie ze złota lub srebra, czasami także z dodatkami kamieni szlachetnych. Nakładki te można z łatwością zdejmować (choć można także przymocować je za pomocą kleju). W każdym razie mają być perfekcyjnie dopasowane do kształtu danego zęba- podobnie jak aparat ortodontyczny czy nawet zwykły ochraniacz na zęby. Do tej pory wyjątkowo popularne były wśród muzyków, celebrytów takich jak Justin Bieber, Madonna czy Rihanna.
MODA DLA KAŻDEGO
Moda ta, skoro dotknęła celebrytów nie została niezauważona przez zwykłych ludzi, którzy coraz chętniej sami zaopatrują się w tego rodzaju nakładki, chcąc wzbudzić niewielką kontrowersję przynajmniej w swoim środowisku. I tak obecnie pojawiła się nowa rola stomatologa, który już nie tylko ma zadbać o piękny, zdrowy, biały uśmiech, ale także o małe złote elemenciki- grillsy, które wg niektórych dodają uroku.